Przejdź do stopki

Toromistrz

Treść

Strażnicy stali „na rampach" na jednym z przejazdów kolejowych w Suchej Beskidzkiej. Jadący pociąg dawał głośne sygnały nie wiedzieć czemu. Dopiero po chwili ukazał się   mężczyzna idący torowiskiem a za nim nadjeżdżający pociąg. 

Maszynista mocno przyhamował, nie mógł Go ominąć więc próbował zmusić do opuszczenia torowiska. Mężczyzna zaś próbował utrzymać tor drogi mimo, że rzucało Nim na wszystkie strony. Wspierał się alkoholem, co rusz przechylając butelkę z piwem. Strażnicy zaopiekowali się „toromistrzem". Bełkotliwa mowa nie pozwalała Mu na dialog z mundurowymi. Gdy alkohol wyparuje, poprawi wymowę, może poczuje się zrozumiany gdy stanie przed obliczem Temidy...