Treść

Chodnik  i trasa rowerowa przed  Biedronką znów stały się powodem do zainteresowań strażników miejskich. Jeszcze niedawno należał do właściciela Biedronki i był terenem prywatnym wygrodzony słupkami skutecznie ograniczał „najazd" kierowców, którzy za wszelką cenę chcieli podjechać pod same drzwi sklepu. Obecnie należy do Gminy Sucha Beskidzka i jest terenem publicznym, obowiązują na nim przepisy ruchu drogowego.

Jazda wzdłuż po chodniku kosztuje 250 zł, postój na trasie rowerowej 100zł i jeden punkt karny ale to nic gdy w sklepie promocje. Przechodząc chodnikiem przed sklepem można się natknąć  na kierowcę, który  trąbi na pieszego by usunął mu się z drogi. Rowerzyści muszą wjeżdżać na chodnik wydzielony dla pieszych by ominąć pojazd zaparkowany na trasie rowerowej. Widać, że niektórzy kierowcy za nic mają przepisy ruchu drogowego a na zwróconą  przez mundurowych uwagę reagują nerwowo komentując „urządzacie łapanki". Tym samym promocyjne zakupy mogą już tak nie cieszyć po spotkaniu z „mikołajami" w mundurach.