Niezapomniany koncert Mateusza Ziółko
Treść
Mateusz Ziółko to topowy wokalista,
którego talent doceniany jest zarówno przez specjalistów z branży
muzycznej, jak i fanów. Jako finalista talent show został zauważony
przez szerszą widownię, a jego nazwisko sprawia, że do udziału w
koncercie nie trzeba nikogo przekonywać. Nie inaczej było w weekend
majowy w zamku, gdzie wystąpił wraz z Arkadiuszem Żureckim i
zaczarował suską publiczność.
Mateusz Ziółko jest pianistą, wokalistą oraz autorem muzyki i tekstów. To także zwycięzca 3 edycji programu The Voice of Poland. Nie każdy jednak wie, że pochodzi z Zubrzycy i pierwsze kroki na scenie muzycznej stawiał na Podbabiogórzu wraz z zespołem De Ville, z którym koncertuje po dziś dzień.
3 maja o godz. 18 Sala Rycerska suskiego zamku wypełniła się po brzegi fanami, którzy przyjechali na to wydarzenie nawet z Wadowic i Nowego Sącza. Już przy pierwszej piosence wykonywanej przez Mateusza, było wiadomo, że to wokalista z najwyższej półki z doskonałym warsztatem wokalnym i dużym dystansem do siebie, który koncertowanie nie traktuje jak pracę, ale jak doskonałą zabawę. Po koncercie każdy mógł porozmawiać z artystą, uzyskać autograf lub po prostu zrobić sobie z nim zdjęcie. Nie zabrakło wspomnień. Ziółko przypomniał, że jako młody chłopak grał już koncert na zamku. Wraz z zespołem De Ville byli saportem przed Formacją Nieżywych Schabów.
Dziękujemy partnerom Miejskiego Ośrodka Kultury – Zamek, firmom SZAWAPIER, PIL-KOS, SOLPARTS oraz NORDFIT, za wsparcie przy organizacji wydarzenia. (SnS)
3 maja o godz. 18 Sala Rycerska suskiego zamku wypełniła się po brzegi fanami, którzy przyjechali na to wydarzenie nawet z Wadowic i Nowego Sącza. Już przy pierwszej piosence wykonywanej przez Mateusza, było wiadomo, że to wokalista z najwyższej półki z doskonałym warsztatem wokalnym i dużym dystansem do siebie, który koncertowanie nie traktuje jak pracę, ale jak doskonałą zabawę. Po koncercie każdy mógł porozmawiać z artystą, uzyskać autograf lub po prostu zrobić sobie z nim zdjęcie. Nie zabrakło wspomnień. Ziółko przypomniał, że jako młody chłopak grał już koncert na zamku. Wraz z zespołem De Ville byli saportem przed Formacją Nieżywych Schabów.
Dziękujemy partnerom Miejskiego Ośrodka Kultury – Zamek, firmom SZAWAPIER, PIL-KOS, SOLPARTS oraz NORDFIT, za wsparcie przy organizacji wydarzenia. (SnS)
