Treść

W pięknych wnętrzach Sali Rycerskiej studenci Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii uroczyście zamknęli kolejny rok akademicki. 15 czerwca dyplomy odebrali absolwenci studiów licencjackich, inżynierskich i, po raz pierwszy, absolwenci studiów magisterskich.

Rektor WSTiE prof. Janusz Sondel pogratulował i podziękował wszystkim, którzy z wielkim zapałem włączali się w ambitne działania uczelni. Wyraził uznanie nauczycielom akademickim i pracownikom za całoroczną współpracę oraz zaangażowanie w budowanie dobrej marki szkoły. O sukcesie świadczą ostatnie rankingi i przyznana przez Perspektywy i Rzeczpospolitą prestiżowa nagroda „AWANS 2012” za największy jakościowy skok w grupie najlepszych polskich uczelni.
– Przyszłość jest prezentem, jaki robi nam przeszłość, dlatego każdy z odbierających dyplom ukończenia naszej uczelni daje piękne świadectwo, że warto się uczyć – powiedziała z kolei Kanclerz Maria Grzechynka. - Radosny finał zadań wyznaczonych programem studiów, połączony z entuzjazmem młodości, stanowi najlepszy bilans kolejnego etapu na ścieżce Państwa edukacji. Życzyła absolwentom, aby mądrze planowali swoją przyszłość, spełniali marzenia i z uporem pokonywali pojawiające się trudności.
Tegoroczna uroczystość miała wyjątkowy charakter, gdyż po raz pierwszy rozdano dyplomy ukończenia studiów licencjackich w nowych unijnych specjalnościach oraz studiów II stopnia turystyki i rekreacji. Miłym i wzruszającym akcentem były przemówienia absolwentów. – Mamy głęboką nadzieję, że najlepiej jak potrafimy, wykorzystamy zgromadzony potencjał i pokładane w nas nadzieje, a lata spędzone w Suchej Beskidzkiej pozwolą w miarę spokojnie i optymistycznie spoglądać w przyszłość i podążać obranymi ścieżkami kariery zawodowe – powiedział Bartłomiej Mróz, absolwent turystyki i rekreacji. Magdalena Kmita, tegoroczna magistrantka, skierowała do władz i kadry akademickiej słowa podziękowań: – Ciężką pracą oraz miłością do nauki i młodzieży stworzyliście państwo niepowtarzalne miejsce, które ciągle się rozwija, otwiera przed studentami nowe możliwości kształcenia i rozwoju, oczekując w zamian samorealizacji i spełnienia w życiu zawodowym.
Była radość, wzruszenie, ale i smutek towarzyszący pożegnaniom. A potem już tylko ostatnie zdjęcia – w otoczeniu parku zamkowego, w pięknych togach i biretach uśmiechnięci młodzi ludzie z dyplomami w ręku. Ludzie z pasją, którzy mają pomysł na życie i głowę pełną kolejnych pięknych marzeń. WSTiE spełniła najważniejsze z nich.