Treść

Przygotowywane z okazji Suskiej Majówki wydarzenia pozwalają mieszkańcom miasta w atrakcyjny sposób spędzić wolny czas, integrować się, ale także zdobyć nową wiedzę i umiejętności. Służą temu organizowane rokrocznie pokazy służ ratowniczych, które tym razem odbyły się we wtorek 2 maja na terenie potartacznym pod nazwą „Suska Majówka – Dzieci Ratują Dzieci”. Głównym tematem spotkania była pierwsza pomoc, a przede wszystkim nauka jej udzielania drugiej osobie.

Na wtorkowy pokaz plenerowy swoje stoiska przygotowały Komenda Powiatowa Policji w Suchej Beskidzkiej przy udziale policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, a także Państwowa Straż Pożarna w Suchej Beskidzkiej wraz z druhami z jednostek ochotniczych: OSP Sucha Beskidzka – Miasto, Sucha Beskidzka – Błądzonka, OSP Lachowice, OSP Maków Podhalański, OSP Sidzina oraz działającymi przy nich młodzieżowymi drużynami pożarniczymi. Wzorem lat poprzednich na pokazie nie zabrakło członków Sekcji Babiogórskiej Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Goście spotkania profilaktycznego, odwiedzając kolejne stanowiska, mieli możliwość dowiedzieć się jak wygląda specyfika pracy policjantów, strażaków i ratowników górskich, a także poćwiczyć udzielanie pierwszej pomocy, gdyż posiadanie tej umiejętności może pozwolić na uratowanie zdrowia i życia w wielu sytuacjach. Do wypadków losowych dochodzi bowiem nie tylko na drogach, ale również w domu, na spacerze lub podczas wycieczki górskiej. W największym stopniu korzystali najmłodsi, jednak będący na miejscu rodzice lub opiekunowie również mieli okazję przypomnieć sobie co zrobić kiedy się skaleczymy lub dojdzie do poważniejszego urazu. Będący na miejscu policjanci, przypominali rodzicom nieść pomoc dławiącemu się dziecku. Do dyspozycji wszystkich słuchaczy były manekiny, a także elementy znajdujące się w każdej apteczce. Dla dzieci dużą atrakcją była możliwość nie tylko obejrzenia z zewnątrz, ale przede wszystkim wejścia do radiowozów, samochodów strażackich oraz łódki. Długa kolejka ustawiła się przy ściance wspinaczkowej rozłożonej przez OSP Sidzina, której druhowie dbali aby wszyscy bezpiecznie dostali się na jej szczyt.

Wojciech Ciomborowski