Przejdź do stopki

Valvoline Rajd Małopolski dostarczył wielkich emocji

Treść

Po pasjonującej walce, która trwała do ostatnich metrów finałowego odcinka specjalnego, Michał Rokita i Rafał Ślęczka wygrali Valvoline Rajd Małopolski – drugą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska 2021, którego metą była Sucha Beskidzka. Organizatorem zawodów był Automobilklub Śląski, a promotorem firma GB Promotion.

Valvoline Rajd Małopolski, rozgrywany na asfaltowych odcinkach specjalnych w Beskidzie Makowskim, w imponującym stylu zadebiutował w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, będąc jego drugą rundą. Do rywalizacji stanęło ponad 100 kierowców.

Rajdowy Samochodowy Puchar Śląska to cykl zawodów rozgrywanych w randze Super KJS. Są to profesjonalnie zabezpieczone imprezy, podczas których mniej doświadczeni rajdowcy mogą rywalizować i szlifować swoje umiejętności na wyłączonych z ruchu odcinkach specjalnych. Inauguracyjna edycja zawodów była rajdem z prawdziwego zdarzenia. Rozpoczęła się w piątek, 30 lipca od widowiskowego, wieczornego prologu w Makowie Podhalańskim, który przyciągnął mnóstwo spragnionych sportowych emocji kibiców. Z kolei w sobotę, blisko setka rajdowych załóg, przekonała się jak wymagające są odcinki specjalne wytyczone na asfaltowych drogach na południe od Suchej Beskidzkiej (z Zawoi Przysłop przez Bielasy do Grzechyni i z Grzechyni przez Carchlę do Suchej Beskidzkiej), z których każdy pokonywano trzykrotnie. Poziom trudności podniosła – jak to w górach – pogoda. Zawodnicy rozpoczęli rywalizację na mokrym asfalcie, który w ciągu dnia wysuszyło słońce, pozostawiając jednak zdradliwe, często zabłocone pułapki w zacienionych miejscach. W tych warunkach zawodnicy musieli się wykazać nie tylko odpowiednim kunsztem i tempem, ale także pokorą oraz trafnym doborem opon. Nie wszyscy podołali wyzwaniu i nie zdołali dotrzeć na metę.

Uroczyste podsumowanie rajdu odbyło się na dziedzińcu Zamku Suskiego. Najlepszych kierowców w poszczególnych klasach nagradzał m.in. Sekretarz Miasta Sucha Beskidzka Zbigniew Maryon. Wcześniej kibice przez cały dzień mogli nie tylko śledzić zmagania, ale także odwiedzić strefę serwisową zlokalizowaną na płycie suskiego placu targowego. W ten sposób możliwe było podglądać rajdową kuchnię i dowiedzieć się jak dużo pracy trzeba włożyć nie tylko w pokonanie trasy rajdu, ale i przygotowanie samochodów do udziału w imprezie.   

Z trudami Valvoline Rajd Małopolski najlepiej poradził sobie urzędujący mistrz Śląska – Michał Rokita (Renault Clio), którego w drodze do zwycięstwa pilotował Rafał Ślęczka. Ten duet najszybciej pokonał łączny dystans siedmiu odcinków specjalnych, wygrywając dwa z nich. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo. Rokita i Ślęczka musieli się mocno napracować, ponieważ przez cały rajd rywalizacja w ścisłej czołówce była bardzo zacięta. Wystarczy powiedzieć, że w trakcie zawodów aż czterech kierowców zmieniało się na pozycji lidera, a różnice w klasyfikacji generalnej i na poszczególnych odcinkach były minimalne. Życiowy wynik wywalczył Szymon Kalczyński, pilotowany przez Sławomira Kołodzieja. Kierowca Hondy Civic zajął drugie miejsce i po raz pierwszy stanął na podium rundy mistrzostw Śląska (oprócz 17 punktów za drugie miejsce, ten duet sięgnął także po dodatkowe 5 za najlepszy czas na finałowym, dodatkowo punktowanym oesie rajdu). Powody do zadowolenia mają także Maciej Hawro i Wojciech Kolaczek, którzy prowadzili w rajdzie. Ostatecznie zajęli trzecie miejsce, a zdobyte punkty dały im pozycję liderów punktacji cyklu.

W klasyfikacji Pucharu Peugeota i Citroena z przewagą 9,8 s zwyciężyli Krzysztof Sadlok i Tomasz Sadlok w Citroenie Saxo VTS. Na podium zameldowały się także załogi Mateusz Kokoszka/Łukasz Szwed (Peugeot 206 XS, +9,8 s) oraz Jan Listewnik/Marcin Pasek (Peugeot 106 S16, +18,2 s).

W kategorii RallyN1 równych sobie nie mieli Kamil Kawalec i Sebastian Krzyżowski (Renault Clio RS). Na kolejnych pozycjach uplasowali się Olaf Jeziorski i Patryk Kurczobiński (Renault Clio RS, +1:32,6 s) oraz Sebastian Bojdoł i Andrzej Mrowczyk (Renault Clio RS, +3:52,6 s). Z kolei w klasie RallyN2 samotnie do mety Valvoline Rajdu Małopolskiego dotarli Łukasz Godula i Piotr Bywalec (Peugeot 208), którzy jednocześnie zajęli 16. miejsce w generalce zawodów.

W rundach mistrzostw Śląska rywalizacja toczy się także w klasach, których wyniki nie są zaliczane do klasyfikacji generalnej cyklu, czyli Open1, Open2 oraz Classic (samochody historyczne). W pierwszej z wymienionych kategorii puchar za zwycięstwo odebrali Waldemar Janecki i Piotr Krzystanek, którzy w BMW 318is pokonali Artura Równiatkę i Dyembę (Mistubishi Lancer, +18,5 s) oraz Jerzego Sudera z Beatą Biliniewicz (Ford Fiesta Proto, +28,7 s).

Najlepszy wynik wśród załóg zgłoszonych w klasie Open2 wywalczyli Rafał Pochłopień i Bartłomiej Wątroba. Załoga Peugeota 208 RS wygrała 6 z 7 oesów w klasie i pewnie zwyciężyła. Na drugim miejscu – Balbina Gryczyńska i Łukasz Gwiazda (Ford Fiesta Rally4, +37,6 s). Na najniższy stopień podium zapracowała załoga Pan Jarek/Patryk Olejniczak, która zaprezentowała kibicom zjawiskowego Citroena C2 Super 1600 (+37,9 s).

W gronie załóg w rajdówkach sprzed lat (klasa Classic) sukcesem zakończyła się pogoń Grzegorza Olchawskiego i Jakuba Wróbla. Jadący Audi Quattro załoga na finałowym oesie przeskoczyła czeski duet Karel Hock/Lukas Novak (Skoda 130 RS, +1,4 s). Puchar za trzecie miejsce w tej klasie trafił do Michała Szerli i Pawła Dańca w BMW 318is (+40,5 s).

Valvoline Rajd Małopolski – Klasyfikacja końcowa RSMŚl:

  1. Michał Rokita/Rafał Ślęczka (Renault Clio) 17:13,8 s
  2. Szymon Kalczyński/Sławomir Kołodziej (Honda Civic) +4,2 s
  3. Maciej Hawro/Wojciech Kolaczek (Honda Civic) +11 s
  4. Maciej Watras/Kamil Kluczewski (Renault Clio Sport) +22,0 s
  5. Konrad Dukat/Mieczysław Kalczyński (Renault Clio Sport) +26,8 s
  6. Dariusz Badura/Janusz Wołek (Honda Civic) +30,4 s
  7. Grzegorz Ciombor/Maciej Miklaszewski (Honda Civic) 47,5 s
  8. Łukasz Mrozek/Paweł Piczak (Renault Clio) +49,4 s.
  9. Adrian Jurasz/Tomasz Tkacz (Renault Clio) +53,4 s
  10. Krzysztof Stańdo/Dariusz Gurdziołek (Renault Clio) +56,1 s

W ramach Valvoline Rajdu Małopolskiego zorganizowano także Super KJS. W tym przypadku trasę najszybciej pokonał jadący Hondą Civic duet Przemysław Mendrek/Bartosz Tolasz. Na drugim miejscu tabeli z czasami widnieje załoga Tomasz Kobylański/Adam Klimasara (Opel Kadett, +28,5 s), a na trzecim – Kacper Sikora/Tomasz Sikora (Renault Clio RS, +44,5 s).

W klasie 1 triumfowali Rafał Marzec i Marcin Nawarol (Honda Civic). Zaledwie 2,5 s za nimi finiszowali Jakub Niemiec i Mateusz Bodniak, jadący Fiatem Seicento. 9,8 sekundy do zwycięzców klasy stracili Sebastian Hus i Piotr Jędrysek (Honda Civic), którzy wywalczyli puchary za trzecią lokatę.

Nie mniej zacięta rywalizacja toczyła się w ramach klasy 2. W tym wypadku o losach wygranej zdecydowały 3 sekundy. O tyle szybciej dystans odcinków specjalnych pokonali Tomasz i Dominik Jasińscy w Hondzie Civic, pokonując Jakuba i Aleksandra Baranów, którzy w Valvoline Rajdzie Małopolskim wystartowali Citroenem Saxo. Podium klasy 2 uzupełnił duet Romuald Stasik/Grzegorz Pękala (Citroen C2, +16,1 s).

Z kolei w klasie Cento, przeznaczonej – jak nazwa wskazuje – dla załóg w Fiatach Seicento i Cinquecento, puchar za zwycięstwo odebrali Tomasz Zabawczuk i Janusz Wilk (Fiat Seicento). Na pozycji numer dwa finiszowali Andrzej z Magdaleną Michałek (Fiat Seicento, +6 s). Miejsce na podium, a konkretnie na trzecim stopniu, wywalczyli też Patryk Szalcha i Albert Florkiewicz (Fiat Seicento, +36,9 s).

W Super KJS rywalizowali także zawodnicy zgłoszeni w klasie Gość. Daniel i Bartłomiej Rosiek w Oplu Astra zdołali wypracować 22,2 s przewagi nad rywalami i sięgnęli po zwycięstwo. Krzysztof Marcok i Jacek Kawczyk zameldowali się na drugim miejscu (Honda Civic, +22,2 s), a trzecia lokata padła łupem Marcina i Karola Śladowskich (Citroen Saxo, +44,9 s).

Wojciech Ciomborowski
Fot. Wojciech Anusiewicz