Przejdź do stopki

Czar zabytkowych aut na suskim rynku

Treść

Od wielu lat wzbudzają zachwyt i rozbudzają wyobraźnie fanów motoryzacji. Nie szkodzi im upływający czas, a prawdziwi koneserzy potrafią zainwestować ogromne kwoty, aby utrzymać je w idealnym stanie - mowa o zabytkowych samochodach, które w minioną niedzielę (13.08.) prezentowano na rynku i placu targowym w Suchej Beskidzkiej.


 
„Jak za dawnych lat” - to hasło towarzyszyło Zlotowi Samochodów Zabytkowych, który na swojej trasie zatrzymał się w Suchej Beskidzkiej. Samochody uczestniczące w niedzielnym wydarzeniu reprezentowały niemalże całą historię motoryzacji, począwszy od pojazdów wyprodukowanych na początku XX wieku po te, które jeszcze 35 lat temu codziennie mogliśmy spotkać na ulicach. Nie zabrakło takich klasyków jak BMW, jaguarów, chevroletów czy polskiego fiata. Każdy odwiedzający suski rynek i plac targowy, mógł zrobić sobie zdjęcie przy klasycznych autach i porozmawiać z ich właścicielami, którzy zadbali o każdy szczegół, aby jak najlepiej przybliżyć epokę z jakiej pochodzi ich pojazd. Najstarsze modele produkowano na początku XX wieku, jednak doskonale zachowane bez problemu przemierzyły wyznaczoną trasę. Wyobraźnię zwiedzających rozpalał piękny, różowy cadillac, który dumnie prezentował się wśród pozostałych okazów motoryzacyjnych. Nie zapomniano o zabytkowych modelach motocykli, był polski junak, niemiecki MZ i czeski Cezet. (SnS)