Suscy harcerze upamiętnili Powstanie Warszawskie
Treść
W całej Polsce 1 sierpnia punktualnie
o godzinie 17 rozbrzmiały syreny na znak pamięci o powstańcach
warszawskich i wydarzeń z 1944 roku. W Suchej Beskidzkiej na rynku
zebrali się harcerze z jednostki 19 DH 303 i mieszkańcy, aby na
minutę zatrzymać się i w ten sposób oddać hołd bohaterom.
Do Powstania Warszawskiego można mieć różny stosunek, jednak pięknym zwyczajem pokazującym przywiązanie do historii i pamięć jaką zachowujemy o poległych Polakach jest upamiętnienie Godziny W, czyli wybuchu Powstania Warszawskiego. Właśnie w tym czasie na moment, wśród natłoku codziennych spraw zatrzymujemy się i oddajemy hołd powstańcom. Ten spontaniczny gest w stronę historii tłumaczyć mogą słowa Stanisława Stanisława Mackiewicza „„Przez wiele setek lat, dopóki istnieć będzie naród polski, każdy Polak będzie przyznawał, że Powstanie Warszawskie było samobójczym szałem, i będzie miał do niego synowską tkliwość i miłość. Będzie z niego dumny”.
W tym szczególnym czasie młodzi ludzie, harcerze z 19 DH 303 zebrali się na suskim rynku i wybiciu przez zegary godziny 17 wraz z kilkoma mieszkańcami miasta w zadumie oddali hołd mieszkańcom stolicy, po czym zaśpiewali piosenkę, która podkreśliła ich pamięć o młodych harcerzach, którzy w 1944 roku wykazali się odwagą na ulicach okupowanej stolicy stając ramię w ramię z powstańcami. (SnS)
