Spod Babiej Góry na Węgry... Zespół Regionalny Ziemia Suska na XXIV Festiwalu Csángó
Treść
Moc muzyki z różnych zakątków Europy, feeria barw strojów regionalnych, radość z dzielenia się swoją tradycją - w Jászberény, węgierskim mieście partnerskim Suchej Beskidzkiej, zakończył się Festiwal Csángó. Udział w nim wziął również Zespół Regionalny Ziemia Suska, którego występy spotkały się z ogromnym entuzjazmem kilkutysięcznej widowni.
Podczas XXIV Festiwalu Csángó w Jászberény gościło kilkadziesiąt zespołów, kapel i grup z różnych zakątków Europy oraz kilka tysięcy widzów - entuzjastów folkloru oraz ludzi ciekawych innych kultur. W centrum Festiwalu byli Czangowie - członkowie madziarskojęzycznej grupy etnicznej zamieszkującej obecnie głównie tereny górskie regionu Mołdawii w obecnych granicach Rumunii. Na temat pochodzenia Czangów istnieje wiele poglądów, większość źródeł jest jednak zgodna co do tego, że termin „Czang" jest zwyczajową nazwą grupy rumuńskich katolików węgierskiego pochodzenia mieszkających na terenie Mołdawii, w dolinie środkowego Seretu oraz w dolinach spływających ze stoków Karpat jego zachodnich dopływów Mołdawy, Bystrzycy i Trotuszu. Na Festiwalu w Jaszbereny obecni byli również Czangowie z Transylwanii oraz z ukraińskich Karpat.Ponadto przyjechało wiele grup folklorystycznych z całych Węgier, a także z innych krajów, m.in. Grecji, Serbii oraz Turcji. Polskę reprezentował Zespół Regionalny Ziemia Suska.
Program Festiwalu był niezwykle bogaty. Dla uczestników i widzów zaplanowano wiele atrakcji, wśród których królowała muzyka, taniec i śpiew. Najważniejsza jednak była obecna na każdym kroku radość ze spotkania tak wielu kultur, które łączy jedno - duma ze swojej tradycji i ocalanie jej poprzez przekazywanie kolejnym pokoleniom. Te szczególne emocje zapanowały nad miastem, na którego ulicach poszczególne grupy zapraszały do wspólnej zabawy przechodniów. Spontaniczność muzyków i tancerzy spotykała się z ogromną życzliwością mieszkańców i przyjezdnych, którzy z ochotą włączali się do wspólnych tańców i śpiewów. Szczególnie było to widoczne wieczorami, kiedy był czas na wymianę doświadczeń, nauki tańców i śpiewów z innych krajów oraz nawiązywanie nowych przyjaźni.
Festiwal trwał od 5 do 10 sierpnia. Zespół Regionalny Ziemia Suska brał udział w wydarzeniach, jakie miały miejsce podczas ostatnich trzech dni jego trwania. W tym czasie nasza grupa kilkakrotnie wystąpiła przed kilkutysięczną widownią. Występy te, który odbywały się na dwóch scenach, miały zróżnicowany charakter. Jako pierwsza zaprezentowała się nasza Kapela, która w sumie dwukrotnie prezentowała się solo, natomiast za każdym razem przygrywała Zespołowi podczas pozostałych występów, a także wielokrotnie spontanicznie inicjowała występy na ulicach miasta. W programie „Ziemi Suskiej" znalazły się pieśni babiogórskie oraz żywiołowe tańce z naszego regionu: „Obyrtka podhybywano", „Wściekło polka", „Wywodzony", „Zawojski", „Siustany", „Obyrtka",„Hajduk". Ogromny aplauz publiczności wzbudziły popisy naszych chłopców, których zręczność zapierała dech w piersiach, a tańce z ciupagami budziły wielkie uznanie.
Jednym z punktów programów była ludowa Msza św. Jak pewnie rzadko kiedy w kościele w Jászberény zrobiło się barwnie, muzycznie i uroczyście. Różnorodność strojów regionalnych doskonale wyróżniała się na tle kościelnych murów, a wykonywane przez poszczególne zespoły pieśni były świadectwem jedności i poczucia prawdziwej wspólnoty. Zespół Regionalny Ziemia Suska wykonał szczególny dla nas wszystkich utwór - „Barka", którego echo jeszcze długo niosło się po świątyni, a na twarzach obecnych malowało się ogromne wzruszenie.
Głównym punktem Festiwalu był barwny korowód, który przeszedł ulicami Jászberény w sobotnie popołudnie. Każda z kilkudziesięciu grup prezentowała się przed licznym tłumem. Każda z tych grup była inna, każda wywodziła się z innej kultury i prezentowała to, co od wieków przekazywane było z pokolenia na pokolenie, jednak mimo tej różnorodności przekaz korowodu był spójny: folklor nie jest czymś zamkniętym w lokalnych społecznościach. Folklor żyje i przyciąga do siebie młodych ludzi, dla których obcowanie z tradycją przodków jest nie tylko poznawaniem swoich korzeni, ale również doskonałą formą wyrażania swoich emocji. Szczególnie widoczne to było podczas finałowej gali „Żegnaj Jászberény", która była podsumowaniem całego Festiwalu. Po prezentacji wszystkich grup wszyscy wspólnie obejrzeli film kręcony podczas festiwalowych dni, a na zakończenie niebo rozświetlił wspaniały pokaz sztucznych ogni.
Jak podkreślają członkowie Zespołu Regionalnego Ziemia Suska poziom artystyczny Festiwalu był niezwykle wysoki. Nasza grupa, która przed wyjazdem na Węgry miała intensywne próby, również pokazała się od najlepszej strony i spotkała się z niezwykle ciepłym przyjęciem publiczności. Obecność suskiej grupy na XXIV Festiwalu Csángó nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie finansowe i organizacyjne Burmistrza Miasta Sucha Beskidzka. Słowa podziękowania Zespół kieruje również do sponsorów - Piekarni MACHACZKA oraz Ciastkarni - Piekarni URBAŃSCY.