Treść

Wielkim suskcesem zakończył się udział drużyny żaków MKS "Babia Góra" w VII Turnieju im. Tadeusza Kusia w Krakowie. Chłopcy z Suchej Beskidzkiej zwyciężyli w turnieju i odebrali puchar za zwycięstwo na oczach wiwatujących 24 tysięcy kibiców "Białej Gwiazdy" .

Poniżej publikujemy obszerną relację z turnieju
(źródło: www.babiagora.info) 

„Najpiękniejszy weekend mojego życia...” - tak wypowiedział się po powrocie z Krakowa jeden z młodych piłkarzy z naszego miasta. A cóż takiego się stało, że aż takie emocje towarzyszyły temu chłopcu?
Na zaproszenie Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków (SKWK), dzięki Zarządowi Babiej Góry, jedenastu chłopców z Suchej Beskidzkiej z klas od 1 do 3 szkoły podstawowej wyjechało w sobotę 28 maja na turniej do Krakowa. Zarząd zadbał nie tylko o transport, ale także o opiekę oraz prowiant na drogę. Ze względu na złą aurę turniej rozegrano w nowej hali TS Wisła Kraków. W szranki stanęło 8 zespołów podzielonych na dwie grupy. Zanim rozpoczęto grę każdy zawodnik otrzymał pamiątkową koszulkę, naszym chłopcom przypadły koszulki czerwone z Białą Gwiazdą na piersi. Każdy otrzymał także prowiant. Już od samego pojawienia się na obiektach Wisły widać było wśród chłopców emocje i poruszenie.

"Jedziemy tam po naukę i aby sprawić dzieciom radość. Nie spodziewamy się abyśmy mogli odnieść jakiś sukces. Rok temu poziom był wysoki i zakończyliśmy rozgrywki w fazie grupowej" – mówił przed wyjazdem opiekun, pan Marek Banaś. Słowa trenera jednak minęły się z prawdą, gdyż chłopcy z naszego miasta wygrali swoją grupę pokonując wszystkie zespoły, a tym samym awansowali do półfinału. Po rozgrywkach grupowych, organizator czyli SKWK zaprosił wszystkie dzieciaki, opiekunów i osoby towarzyszące na pyszny obiad w restauracji „U Wiślaków”. Po obiedzie przyszedł czas na rozgrywki półfinałowe. I tutaj kolejna miła niespodzianka, pokonujemy rywali i jesteśmy w finale! A tam wygrywamy z zespołem z Zabierzowa 2:1 (obie bramki zdobył bramkarz suskiego zespołu) i jesteśmy najlepszą drużyną VII Turnieju im. Tadeusza Kusia.

Z rąk Prezesa SKWK, pana Roberta Szymańskiego otrzymaliśmy puchar za zwycięstwo, a także każdy z chłopców złote medale i nagrody. Nagrodzeni zostali także opiekunowie. Najskuteczniejszym zawodnikiem turnieju okazał się Antoś Lenart z Suchej, który otrzymał pamiątkową statuetkę. Potem pamiątkowe zdjęcia ze Smokiem, który pojawia się przy Reymonta na każdym meczu Mistrzów Polski i powrót do domu, ale to nie koniec wrażeń na weekend. W niedzielę czekała chłopców główna atrakcja. Na zaproszenie SKWK ponownie mieli zawitać na Reymonta, aby zobaczyć w akcji Mistrzów Polski Wisłę Kraków i odebrać gratulacje od piłkarzy i prezesa Wisły, Bogdana Basałaja. Babia Góra ponownie zadbała o transport i opiekę i w niedzielę pojawiliśmy się w Krakowie. Przed meczem cała 11 suskich dzieci została wprowadzona na murawę przy Reymonta, gdzie z bliska obserwowali rozgrzewkę, a tuż przed samym meczem na środku murawy odebrali gratulację i puchar od prezesa Wisły, a także owację od 24 tysięcy kibiców Wisły! Zanim rozpoczął się mecz paradowali na murawie z pucharem i medalami, a także podeszli pod sektor najbardziej zagorzałych fanatyków Wisły i podobnie jak piłkarze krakowskiego klubu po każdym meczu, zaintonowali do kibiców: „Jazda, jazda, jazda”, w odpowiedzi cały stadion: „Biała Gwiazda” i tak trzykrotnie. Na zakończenie wizyty na murawie, czwórka chłopców przebrała się w białe stroje Wisły i miała okazję wyprowadzić wspólnie z innymi uczestnikami sobotniego turnieju piłkarzy Wisły na murawę. Potem obejrzeliśmy mecz oraz wręczenie pucharu i fetę na stadionie i udaliśmy się w drogę powrotną, gdzie jeden z chłopców wypowiedział właśnie słowa cytowane na początku relacji. Warto nadmienić, że przeżyć dzieciakom zazdrościli znacznie starsi mieszkańcy naszego miasta i nie tylko.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJEĆ NA STRONIE "BABIEJ GÓRY"

tekst i fot. www.babiagora.info