Treść

Dużą dawkę sportowych emocji zapewnią wszystkim kibicom w niedzielę zawodnicy MKS Babia Góra Sucha Beskidzka. W samo południe piłkarze ręczni zagrają z UKS Krakowiak Kraków. O godzinie 16:00 walczący o awans do okręgówki piłkarze MKS Babia Góra Sucha Beskidzka zagrają w derbach powiatu suskiego z WKS Tempo Białka.

Piłkarze ręczni MKS Babia Góra Sucha Beskidzka wracają na parkiet w ZSZ im Walerego Goetla w Suchej Beskidzkiej. Opromienieni wyjazdowym zwycięstwem nad Old Boys Bochnia 32:30 suscy szczypiorniści zmierzą się w niedzielę o godzinie 12:00 ze zdecydowanie najsłabszym w tym sezonie zespołem 3. ligi małopolskiej mężczyzn, UKS Krakowiak Kraków. Goście z Krakowa nie zdobyli jeszcze punktu w tych rozgrywkach i nie mamy nic przeciwko, żeby ta statystyka została podtrzymana w niedzielnym meczu.

- Wygrana z Old Boys Bochnia była nam bardzo potrzebna. Takie wygrane pokazują każdemu z nas, że ciężkie treningi mają sens. Nie możemy jednak zlekceważyć spotkania z Krakowiakiem. W pierwszej rundzie co prawda gładko wygraliśmy z nimi na wyjeździe, więc tym bardziej przyjadą do nas umotywowani, żeby zmazać tamtą plamę. Nie boimy się jednak, a wręcz przeciwnie - po takiej wygranej jak w Bochni nie możemy doczekać się kolejnej okazji, by wyjść na parkiet udowodnić swoją wyższość nad kolejnym rywalem - zapowiada kapitan MKS Babia Góra Sucha Beskidzka, Artur Stec.

Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na niedzielny mecz MKS Babia Góra Sucha Beskidzka z UKS Krakowiak Kraków - wstęp wolny!!!

Tymczasem już o 16:00 czekają nas kolejne derby powiatu suskiego w piłkę nożną na stadionie przy ulicy Mickiewicza. Babia Góra Sucha Beskidzka nie zwalnia tempa i mierzy w trzecie z rzędu zwycięstwo w rundzie wiosennej. Tydzień temu podopieczni Jacka Kudzi pewnie i wysoko pokonali Strzelec Budzów 3:0. W najbliższą niedzielę o godzinie 16:00 Babią Górę czekają kolejne derby powiatu suskiego - tym razem jej rywalem będzie WKS Tempo Białka. Na jesieni od meczu z Tempo i wygranej 3:1 rozpoczął się marsz w górę Babiej Góry. Od tego meczu sześć kolejnych odnieśli zawodnicy Babiej Góry i na stałe dołączyli do ścisłej czołówki A-klasy.

- Pamiętam, że pierwsza połowa tamtego meczu była bardzo wyrównana. Po dwóch porażkach graliśmy z nożem na gardle i to był ostatni dzwonek, aby się obudzić i wydostać się z dolnych rejonów tabeli. W drugiej połowie Karol Głuc zamknął oczy (śmiech) i kapitalnym strzałem z dystansu wyprowadził nas na prowadzenie. Kolejne gole dołożyli jeszcze Michał Pacyga i Robert Starowicz - mówi Jacek Kudzia. - Tamten mecz to przeszłość. Zresztą nie mamy już nawet w pamięci zwycięstwa ze Strzelcem Budzów i skupiamy się tylko na meczu z Białką. Derby zawsze rządzą się swoimi prawami, ale pierwszy mecz i tabela pokazują, że jesteśmy faworytami. Musimy to udowodnić na boisku. I udowodnimy! - dodaje opiekun MKS Babia Góra Sucha Beskidzka.

Mecz z WKS Tempo Białka zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 16:00 - zapraszamy wszystkich kibiców na stadion przy ulicy Mickiewicza!!!

Maciej Krzyśków