Treść

Już w niedzielę o godzinie 15:00 na stadionie przy ulicy Mickiewicza w Suchej Beskidzkiej, w spotkaniu z Orłem Wieprz zainaugurują rundę wiosenną zawodnicy MKS Babia Góra Sucha Beskidzka. – Musimy być skoncentrowani od pierwszego do ostatniego meczu. Naszym celem jest awans do okręgówki – zapowiada trener Babiej Góry, Jacek Kudzia.

Seniorzy MKS Babia Góra Sucha Beskidzka już od stycznia przygotowują się do rundy wiosennej. Cztery treningi tygodniowo, sparingi z wymagającymi rywalami (bilans – 4 zwycięstwa, jeden remis, jedna porażka) mają sprawić, że na wiosnę na MKS Babia Góra Sucha Beskidzka nie będzie mocnych. – Od dawna nie miałem takiego komfortu. Po zakończeniu przygotowań mam grupę 22 zawodników, z których każdy ma szansę na grę od pierwszej minuty. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz, bo dopiero walka o ligowe punkty zweryfikuje okres przygotowawczy – mówi Jacek Kudzia. Po rundzie jesiennej Babia Góra zajmuje pierwsze miejsce, ale tuż za nią znajduje się grupa pięciu drużyn (wśród nich nasz niedzielny rywal Orzeł Wieprz – przyp. red.), której również marzy się zajęcie miejsca premiowanego awansem do wyższej ligi. – Patrząc na nasz skład na papierze, ale też na mecze w rundzie jesiennej, gdzie w każdym meczu byliśmy drużyną lepsza od rywali, można przyznać, że mamy potencjał na awans. Nic nie jest jednak za darmo, a każde zwycięstwo musimy wybiegać, wywalczyć. W każdym meczu liczyć się będą trzy punkty, nawet kosztem pięknej gry. Mamy kilka schematów taktyki, zawodnicy mogą płynnie wymieniać się pozycjami, co powinno być zaskoczeniem dla przeciwników – dodał na zakończenie Jacek Kudzia.

Zapraszamy w niedzielę o godzinie 15:00 na stadion przy ulicy Mickiewicza na spotkanie z LKS Orzeł Wieprz!

Maciej Krzyśków