Treść

Dla najbardziej utytułowanych pływaków UKS Jasień pełnia lata nie jest czasem beztroskiego odpoczynku, lecz wręcz przeciwnie – wytężone pracy. W ostatnich tygodniach z bardzo dużymi sukcesami rywalizowali w najbardziej prestiżowych zawodach w kraju, a i z powodzeniem reprezentowali Polskę na arenie międzynarodowej.

Od 2 do 7 lipca rozgrywane były w Wilnie Mistrzostwach Europy Juniorów w pływaniu, na które powołanie otrzymały Ewa Wrona i będąca jeszcze juniorką młodszą Wiktoria Gracjasz. Pierwsza z wymienionych zawodniczek jak wiadomo specjalizuje się w stylu klasycznym. W stolicy Litwy najlepiej poradziła sobie w wyścigu na 100 metrów, pewnie przechodząc eliminacje, a uzyskany w półfinale rezultat (1:09.80) pozwolił zająć 11. miejsce w klasyfikacji końcowej. Gdyby Ewie Wronie udało się popłynąć o 0,42 s szybciej, to zakwalifikowałaby się do finału. Na dwukrotnie dłuższym dystansie także udowodniła swoją przynależność do europejskiej czołówki, plasując się na 13. pozycji.

Wiktoria Gracjasz indywidualnie popłynęła w Wilnie w wyścigach na 50 i 100 m stylem dowolnym. Na krótszym z dystansów uzyskała czas 26:22, co dało jej 25 miejsce w Europie. Jeszcze lepiej poradziła sobie w wyścigach sztafetowych, a w szczególności 4 x 100 metrów stylem dowolnym. Wraz z Flawią Kamzol, Barbarą Leśniewską oraz Gabrielą Król ustanowiła nowy rekord Polski i awansowała do finału, zajmując w nim ósmą lokatę. Natomiast polska sztafeta 4x100 mix (Barbara Leśniewska, Wiktoria Gracjasz, Konrad Madey, Przemysław Pietroń) zajęła dziewiąte miejsce.

Po powrocie do kraju Ewa Wrona i Wiktoria Gracjasz nie miały nawet chwili wytchnienia. Starsza z zawodniczek UKS Jasień obrała kurs na odległy Olsztyn, będący gospodarzem zorganizowanych w dniach 11 – 14 lipca Letnich Mistrzostw Polski Juniorów 17-18 lat w pływaniu. Na „rozgrzewkę” zaprezentowała się w najmniej preferowanym przez siebie wyścigu na 50 m stylem klasycznym, gdzie w finale zajęła czwarte miejsce, ulegając brązowej medalistce Zofii Sobczak zaledwie o 0,02 s, czyli tyle co nic. Na dłuższych dystansach zarówno w eliminacjach, jak i w wyścigach finałowych rywalki już tylko oglądały plecy Ewy Wrony. Wywalczenie złotego medalu na 100 m okrasiła nowym rekordem życiowym (1:09.49), mając blisko 2 sekundy (1,8 s) przewagi nad wicemistrzynią Polski. Zmagania na 200 metrów były jeszcze bardziej jednostronne. Suszanka pokonała je w czasie 2:33.01, a druga na mecie Zuzanna Kamińska (KS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) finiszowała dopiero 3,24 s później.

Równolegle w Lublinie odbywała się Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, będąca jednocześnie Mistrzostwami Polski Juniorów Młodszych 16 lat. Pierwszoplanową zawodniczą zawodów została Wiktoria Gracjasz, która powiększyła medalową kolekcję aż o trzy medale – wszystkie złote! Na początek wygrała wyścig na 50 metrów stylem dowolnym, ustanawiając nowy rekord życiowy (26,07 s). Kolejnego dnia zaprezentowała się na dystansie 200 m, pływając w swojej własnej lidze. W finale uzyskała ponad 3 sekundy przewagi nad wicemistrzynią kraju. Po trzeci tytuł mistrzyni Polski sięgnęła na dystansie 100 m. I tym razem triumf ani przez moment nie był zagrożony. Nad Nicolą Piebiak (MKS Juvenia Wrocław), która próbowała utrzymać jej tempo wypracowała sobie 1,58 s przewagi.

Nieco wcześniej, bo w dniach 4 – 7 lipca w Ostrowcu Świętokrzyskim rozegrano Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych 14 lat. Na nich z dobrej strony pokazał się Wojciech Pluta, który dwukrotnie popłynął w finałach B. W wyścigu na 50 m stylem klasycznym zajął 4 miejsce i tym samym został 14 zawodnikiem w kraju w tej kategorii wiekowej. Natomiast na dwukrotnie dłuższym dystansie uplasował się „oczko” niżej.

Wojciech Ciomborowski