200 lat dla Pani Julii Kumorowicz
Treść
100 lat życia to bardzo piękny wiek i tylko nielicznym dane jest doczekać tak zacnego jubileuszu. Dziś, otoczona licznym gronem bliskich osób, świętowała go Julia Kumorowicz.
Julia Kumorowicz z domu Leśniak urodziła się 18 kwietnia 1924 roku. Dzieciństwo wraz z dwiema siostrami i czterema braćmi spędziła na osiedlu Pasierbiaki, ale beztroskie, choć wówczas dzieci miały znacznie więcej obowiązków niż obecnie, lata młodości przerwał wybuch II wojny światowej. W jej trakcie pracowała w Bielsku, gdzie była pomocą domową u mieszkającej w tym mieście Niemki. Następnie została skierowana do działającej w Mucharzu fabryki uzbrojenia, dojeżdżając do niej każdego dnia pociągiem. Jak wspomina jednego dnia omal nie doszło do tragedii. Spóźniła się na pociąg i wskakując do niego w biegu niemal wpadła pod koła wagonu. Tylko przytomność innego z pasażerów uratowała jej życie, a na pewno pozwoliła zachować pełną sprawność.
Po zakończeniu wojny, Julia Leśniak wyszła w wieku 22 lat za mąż za Wojciecha Kumorowicza, z którym od lat znała się bardzo dobrze, gdyż pochodził z sąsiedniego osiedla Listwany. Zamieszkali w jego rodzinnym domu, dzieląc go z trzema siostrami. Tam też przyszła na świat czwórka ich dzieci: Danuta, Stanisław, Ewa i Wojciech. Pani Julia prowadziła gospodarstwo domowe i zajmowała się wychowywaniem potomstwa, a następnie sprawowała opiekę nad wnuczętami. Zawsze była przy tym osobą głęboko wierzącą. Wyjeżdżała na pielgrzymki do Lichenia, Łagiewnik, na górę św. Anny.
Pani Julia Kumorowicz przez całe życie cieszyła się dobrym zdrowiem. Jeszcze w wieku 96 lat mieszkała sama, wykonując w domu proste czynności. Obecnie przybywa u jednej z córek, zaskakując znakomitą pamięcią i bystrością umysłu. Chętnie ogląda telewizję. Kiedyś z przyjemnością słuchała radia, ale dziś już sprawia jej to trudność. Nie potrafi powiedzieć jaki jest przepis na długowieczność. Bliscy w trosce o zdrowie seniorki przygotowują jej codziennie sok ze świeżych buraków.
Pani Julia Kumorowicz doczekała się 4 dzieci, 9 wnucząt i 16 prawnucząt. Swój jubileusz spędziła w gronie najbliższych. Kwiaty oraz upominki dostojnej jubilatce wręczyła delegacja suskiego samorządu - Burmistrz Miasta Stanisław Lichosyt, Przewodniczący Rady Miasta Krystian Krzeszowiak oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Edyta Pyka, życząc szanownej jubilatce wszelkiej pomyślności i zdrowia. Burmistrz odczytał, a następnie przekazał również listy okolicznościowe przesłane przez Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska i Wojewodę Małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara.
Wojciech Ciomborowski