Publikowany przez „Wspólnotę” od niemal dwóch dekad ranking jest przejrzysty i obiektywny, gdyż zestawienia opracowywane są w oparciu o stabilną metodologię. Pod uwagę brane jest całość wydatków majątkowych poniesionych w ciągu ostatnich trzech lat, co nie jest zabiegiem przypadkowym. Pozwala uniknąć gwałtownych zmian, będących wynikiem cykliczności nakładów inwestycyjnych czynionych w wielu gminach. Nierzadko zdarza się, że w poszczególnych latach są one bardzo wysokie, co wynika z realizacji dużego przedsięwzięcia, by potem spadać do dużo niższego poziomu. Fakt, że Sucha Beskidzka od lat rokrocznie zajmuje wysokie lokaty jednoznacznie pokazuje, że realizowane w niej przedsięwzięcia są przez gminny samorząd bardzo dobrze przygotowane i przemyślane. Nie bez znaczenia jest również skuteczne pozyskiwanie środków zewnętrznych. Dzięki temu inwestycje nie opierają się wyłącznie na dochodach własnych oraz kredytach i pożyczkach, a tym samym Gmina unika nadmiernego obciążania kolejnych budżetów obsługą długu.
W rankingu „Wspólnoty” poza wydatkami budżetów samorządów uwzględniane są także te, ponoszone ze środków własnych przez spółki komunalne. W wielu gminach działalności inwestycyjna spółek komunalnych jest bardzo duża.
W najnowszym rankingu Sucha Beskidzka w kategorii miast powiatowych zajęła trzecie miejsce w Małopolsce, kolejny rok z rzędu utrzymując tę lokatę. Na przestrzeni trzech ostatnich lat roczne wydatki inwestycyjne na jednego mieszkańca wyniosły średnio 1074,28 zł! Wyżej od naszego miasta uplasowały się tylko Zakopane i Limanowa. Natomiast w zestawieniu ogólnopolskim Zakopane zajęło piątą lokatę, Limanowa dziesiątą, a Sucha Beskidzka jest 25. Trzy pozycje niżej sklasyfikowano mocno uprzemysłowiony, a tym samym mający duże dochody Oświęcim. Kolejne z małopolskich miast – Wieliczka zajęło dopiero 117. miejsce, choć jeszcze dwa lata temu było o 100 lokat wyżej. Położony po sąsiedzku Nowy Targ jest 120, a pobliskie Wadowice – 219.
Wojciech Ciomborowski